8. Morzowanie cd.

Dziś zastanawiałam się , które ze zdjęć Wam pokazać i stwierdziłam, że najlepiej zaczynać od początku. Cóż, zaczęłam przecież już notkę wcześniej i to od środka, więc już za późno. Dzisiaj wrzucam więc zdj z dnia drugiego. Pomieszanie z poplątaniem, ale tak lubię :P Mam na sobie bluzę Lubego i szorty z sh, ale nie stylizacja jest tu ważna, ale moja radocha, która mimo niezbyt przychylnej pogody w ten dzień nadal we mnie była ;) Szorty ze zdjęcia po prostu uwielbiam! Są klasyczne z dość wysokim stanem, miałam je sobie przerobić, postrzępić czy dodać jakieś elementy, ale mi ich jakoś szkoda. Przyzwyczaiłam się do ich klasyczności pod względem kroju i koloru, dlatego póki co zostają takie, jakie są ;)

Z Lubym wietrznie ;)

A tu widok z naszego kołobrzeskiego tarasu

I zachód słońca :)

Pozdrawiam wietrznie wciąż, bo w Częstochowie dziś wieje, Darioszka ;)